Aging Delay

– zjawisko spotykane w wyszukiwarce internetowej Google polegające na tym, iż nowo utworzona strona internetowa pojawia się w wynikach Google bardzo wysoko przez kilka pierwszych tygodni od dodania (dzięki zjawisku Fresh Site Bonus (FSB)), po czym spada bardzo nisko lub znika całkowicie z wyników wyszukiwania na słowa kluczowe lub frazy powiązane ze stroną, podczas gdy w dalszym ciągu jest zaindeksowana i pojawia się na zapytanie site:domena.pl. W innych wyszukiwarkach (np. MSN czy Yahoo) w tym czasie zazwyczaj jest już wysoko pod pozycjonowanymi słowami kluczowymi. Strona ma już zazwyczaj wysoki wskaźnik PageRank i wszystko wskazuje na to, że powinna być wysoko w wynikach. Jednak jakaś tajemnicza „łapa” trzyma ją tak, iż nie potrafi wybić się w górę. Zjawisko to czasem jest określane jako sandbox lub filtr (choć sandbox nie musi dotyczyć początkowego istnienia strony w wyszukiwarce Google, zaś aging delay – tak). Środowisko SEO upatruje w tym działaniu próbę zabezpieczenia się Google przed manipulowaniem wynikami i pozycjonowaniem nowych domen. Zazwyczaj bowiem to właśnie stron pozycjonowanych ten problem dotyczy, a więc stron, które w początkowym okresie istnienia otrzymują nieproporcjonalnie dużą ilość linków do nich prowadzących. Aging delay według obserwacji trwa nawet do 7-8 miesięcy i nie dotyczy wszystkich stron. Jedynym zalecanym działaniem w przypadku wpadnięcia w filtr Google jest po prostu… czekanie i niedawanie Google powodu do podejrzeń, iż domena jest pozycjonowana. W przeciwnym wypadku działąnie filtra może się wydłużyć. Stąd też zalecane jest powolne, sukcesywne linkowanie do pozycjonowanej strony, i co najważniejsze, stałe rozbudowywanie strony o unikatową treść. Można również działać rutynowo, tj. zarejestrować jak najwcześniej domenę, stworzyć na niej jakąś witrynę, zgłosić do dodania do wyszukiwarki, aby zegar mógł zacząć „tykać”. Gdy domena nabierze już odpowiedniego wieku (kilka miesięcy) i strona wypadnie z filtra, możesz przystąpić do pozycjonowania. W międzyczasie można posiłkować się reklamą Google AdWords, zanim strona wybije się na górę wyników.